Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 13:59, 28 Sty 2008    Temat postu:

Tolkien ,Sapkowski, Agatha Christie, Andrzej Pilipiuk, Isabel Allende.
ojj i tak - Neil Gaiman jest boski.
no I J. K. Rowling , rzecz jasna. moim skromnym zdaniem, wszystkie z części są świetne. każda gwarantuje dwa dni wycięte z życiorysu. ; ) chociaż 6., miałam wrażenie, że jest ciągnięta trochę na siłę. przez ostatnie kilka rozdziałów prawie nic się nie dzieje. za to czara ognia i zakon feniksa wymiatają. ; ) 7. jeszcze nie przeczytałam, bo czekałam na oficjalną premierę (książka musi być namacalna, a nie jakaś tam w internecie, a z angielskim tłumaczebiem chyba zbyt długo bym się męczyła), ale aktualnie jestem zajęta udawaniem, że się uczę.
z lektur : zdecydowanie Przedwiośnie, Mistrz i Małgorzata, oraz Dzieci z Bullerbyn. ; D
i baaardzo nie lubię Paulo Coelho.
Martusiaaa
PostWysłany: Czw 22:02, 13 Gru 2007    Temat postu:

Dziekuje napewno przeczytam jak znajde troche czasu Smile

vlad158 napisał:
...twurców... ...twurczość... ...twurców...


TWÓRCÓW bo tworzyć... Przepraszam ale musialam nie moge patrzec na takie bledy...
Ola :)
PostWysłany: Pon 23:39, 10 Gru 2007    Temat postu:

Martusiaaa napisał:
A co do A ostatnio mam ochote cos Kinga przeczytac ale nie wiem co... Nie czytalam zadnej jego ksiazki a slyszalam ze sa fajne...




Polecam 'Misery' albo 'Christine' na początek :]
vlad158
PostWysłany: Pon 23:26, 10 Gru 2007    Temat postu:

Ja najczęsciej siegam po literature fantazy szczegulnie polskich twurców z wymienianego wcześniej wydawnictwa Fabryka słów szczegulnie przypadła mi do gustu twurczość Komudy oraz Pacyńskiego choc on wydawał również w runie z zagranicznych twurców raczej moje zainteresowania siegają na wschód niż zachów i o wiele lepiej czyta mi sie Wasiliewa lub Żambocha niz Rzelaznego lub Dicka no lae to tylko moje odczucia. Nie gardze równierz klasyka i w wolnym czasie lubje przeczytac powiueść Dumasa lub Sienkiewicza .Jednak moja ulubjoną książką jest Heroina Piątka
paczesław
PostWysłany: Nie 17:05, 02 Gru 2007    Temat postu:

masz racje - nikt lepiej nie tłumaczy harrego od polkowskiego Very Happy
Martusiaaa
PostWysłany: Nie 16:37, 02 Gru 2007    Temat postu:

No nie wiem Katynia nie widzialam... A co do Przedwiosnia to byc moze... Nie interesuje sie wojskowoscia i nie zwrocilam na to uwagi... A jezeli chodzi o Harrego to ja poczekam az 7 bedzie normalnie wydana u nas i wtedy ja zakupie i przeczytam Smile))
paczesław
PostWysłany: Nie 16:07, 02 Gru 2007    Temat postu:

7 czytalem po angielsku i przetłumaczone piracko. A w przedwiośniu mówie o scenach z wojskiem - spaprane przez same błędy mundurowe. Kłuje w oczy Rolling Eyes tak samo w katyniu jest mnóstwo błędów i pomyłek mundurowych. Confused
Martusiaaa
PostWysłany: Nie 15:53, 02 Gru 2007    Temat postu:

O ktorych scenach mowisz?? Bo film tez widzialam... A co do Harrego to 6 mniej mi sie podobala niz 5 a 7 jeszcze nie czytalam... A Ty gdzie czytales 7 w necie czy po ang.?
paczesław
PostWysłany: Sob 22:22, 01 Gru 2007    Temat postu:

powiedziałbym ze harry naprawde rozkreca sie dopiero od 4 która jest jakby przejściówką, ale 5 jest good, 6 very good, a 7 po prostu the best Very Happy Very Happy a co tu duzo mówić - tolkien jest po prostu perfekcyjnym autorek który do perfekcji opanował rzemiosło Wink i nie pozwole na niego złego słowa powiedzieć Twisted Evil przedwiośnie tez jest good, ale pare scen w filmie spaprali Confused a szkoda.
Martusiaaa
PostWysłany: Sob 18:35, 01 Gru 2007    Temat postu:

Macie racje Tolkien i J.K. Rowlig sa super... A co do Harego najbardziej podoba mi sie 5 czesc... A "Wladce pierscieni" poprostu uwielbiam... Co do lektur to najlepsze bylo "Przedwiosnie". A tak poza tym to czytam najrozniejsze ksiazki zalezy co mi akurat w reke wpadnie Smile)) A ostatnio mam ochote cos Kinga przeczytac ale nie wiem co... Nie czytalam zadnej jego ksiazki a slyszalam ze sa fajne...
Salez
PostWysłany: Pon 23:40, 26 Lis 2007    Temat postu:

Uwielbiam "Grę" Scotta McBaina. Czytałem ją już kilkakrotnie. Na jej podstawie [przede wszystkim] pisałem maturkę na polski ustny Smile

Oprócz tego - Tolkien, Clive Cussler, Tom Clancy, thillery psychologiczne i prawnicze

Ola Smile napisał:

Wszyscy uważają,że jestem nienormalna,ale kocham Ferdydurke Witolda Gombrowicza,wg mnie ta książka,jej język,skojarzenia,symbole sa fantastyczne! Smile))


Też kocham tą książkę Smile Przeczytanie każdych kolejnych 10 stron zajmowało mi chyba koło godziny Shocked Każdą stronę czytałem po parę razy, ciesząc się jak dziecko Laughing Ta lektura jest genialna Very Happy

A co do pozostałych lektur to "Zbrodnia i kara", "Inny świat" i jeszcze parę innych.
milo702
PostWysłany: Pon 12:14, 26 Lis 2007    Temat postu:

Moim ulubionym autorem jest Hemingway, a zlektur szkolnych to najfajniejsze były Rozmowy z katem Very Happy Very Happy Very Happy
Prawdziwytomasz
PostWysłany: Pon 7:43, 26 Lis 2007    Temat postu:

Co do lektór szkolnych to najbardziej podobała mi się "Nie-boska komedia"
Najlepszy cytat z tej książki:

"A gdy zabraknie wam prochu?"
"Wtedy spotkamy się na długośc naszych szabel!"
dazzoth
PostWysłany: Nie 22:40, 25 Lis 2007    Temat postu:

Tak Ferdydurke to chyba moja ulubiona lektura. Zdecydowanie zgadzam sie z pewnym bohaterem tej lektury, który nazywał sie chyba Gałkiewicz...
Ola :)
PostWysłany: Nie 22:18, 25 Lis 2007    Temat postu:

o tak,Przeminęło z wiatrem jest świetną książa,o której zapomniałam Smile

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group